piątek, 31 sierpnia 2012

1 września.

Dzisiejszy dzień w sumie cały czas w biegu, a jednak nie robiłam nic ważnego. Oczywiście spotkanie z przyjaciółmi, śmiech, rozmowy... Codzienność, i beztroska, która już w poniedziałek dobiegnie końca. Jak wiadomo w poniedziałek oficjalnie zacznie się rok szkolny (chyba nikt tego nie chce ) choć ja czasami mam wrażenie, że wolałabym iść do szkoły niż nudzić się w domu w chłodną pogodę...
Pierwszy raz jeszcze nie mam książek do drugiej klasy liceum... Nie podoba mi się ta sytuacja, ponieważ później mogę mieć problem z zakupem. No ale tym się przejmę troszeczkę później. A teraz troszeczkę zdjęć i oczywiście pozdrowienia dla Was. ;)


No i dzisiaj oczywiście już jest pierwszy września. I jestem w związku z moim mężczyzną już rok i osiem miesięcy. Bardzo się z tego cieszę i dodam troszeczkę jego, moich i naszych zdjęć. Mam nadzieję, że z przyjemnością będziecie je oglądać...









3 komentarze:

  1. szczęścia życzę ;)
    też czasem mam ochotę iść do szkoły...ale szybko mi przemija,gdy myślę o tym ile czeka mnie nauki :(

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga